W szkatułce przechowywała wszystkie listy od Feliksa, było ich ponad sto. Feliks
pisał na początku codziennie, później rzadziej nie mogąc znieść tego, że ktoś
cenzuruje jego myśli przelane na papier. Ostatni list nosi datę z sierpnia 1899
roku. Prawdopodobnie wciąż pisał do niej, gdyż dopiero uciekła z zesłania pod
koniec sierpnia, jednak te ostatnie listy nie dotrwały do naszych czasów.
Za swojego życia Margarita nigdy nikomu ich nie ujawniła, jakby skrywała je
tylko dla siebie. Z pewnością przez wszystkie lata z oddali obserwowała swojego
Feliksa, jednak nie był już dla niej dostępny. Zmarła w wieku 84 lat.