Ty masz jeszcze niemało do zrobienia
Podszedł do niego Swierdłow. Dzierżyński przez chwilę milczał aż w końcu
wybuchnął zapytaniem: „Dlaczego mnie nie rozstrzelali? Nędznie wyszło,
gdyby mnie rozstrzelali, byłoby to pożyteczne dla rewolucji. Jakow Michaiłowicz,
który bardzo lubił Dzierżyńskiego, z wielką czułością objął go ramieniem i
powiedział: „Nie, mój drogi Feliksie, dobrze, bardzo dobrze, że ciebie nie
rozstrzelali. Ty masz jeszcze niemało do zrobienia na korzyść rewolucji”.
NAZAD NAPRZÓD
- Strona Główna
- Ty masz jeszcze niemało do zrobienia