STANISŁAW SZEPTYCKI
STANISŁAW HALLER
MAXIME WEYGRAND
TADEUSZ ROZWADOWSKI

Generał Stanisław Szeptycki oraz wielu jego bezpośrednich podwładnych zachorowało na dyzenterię, a pułkownik Stanisław Haller był zwolennikiem zawarcia pokoju, więc zrezygnował ze swojego stanowiska. Przybyły z Francji generał Weygrand był ignorowany przez większość dowódców, ostentacyjnie rozmawiano w jego obecności po polsku i lekceważono jego wskazówki. Jedynie generał Tadeusz Rozwadowski usiłował ratować niezręczną sytuację wobec francuskiego gościa – grzecznie słuchał jego rad, choć kompletnie się do nich nie stosował. Generał Rozwadowski był jedyną osobą w dowództwie pełną optymizmu i wiary w zwycięstwo. Miał zwyczaj mówić długo, zawile i kompletnie niezrozumiale, irytował niedokładnością, był niepunktualny, co doprowadzało wielu do pełnej irytacji. Nie można było zrozumieć, jakie dokładnie cele mają jego rozkazy, ale ratował swoje roztargnienie szerokim uśmiechem i czarem osobistym. Do 11. Dywizji Piechoty wycofanej po ciężkich bojach i olbrzymich stratach przydzielono złapanych dezerterów i włóczęgów, co przyćmiło blask tej kiedyś słynnej dywizji. 

Генерал Станислав Септицкий и многие его непосредственные подчиненные заболели дизентерией, а полковник Станислав Халлер был сторонником заключения мира, поэтому он ушел в отставку со своего поста. Генерал Вейгранд, прибывший из Франции, игнорировался большинством командиров, демонстративно говоря в его присутствии по-польски и игнорируя его указания. Только генерал Тадеуш Розвадовский попытался спасти неловкую ситуацию в отношении французского гостя - он вежливо выслушал его совет, хотя и не последовал ему. Генерал Розвадовский был единственным человеком в командовании, полным оптимизма и веры в победу. У него была привычка говорить долго, путано и совершенно непонятно, он раздражал своей неточностью, был непунктуален, что приводило многих в полное раздражение. Невозможно было понять точную цель его приказов, но он спасал свою рассеянность широкой улыбкой и личным обаянием. Захваченные в плен дезертиры и бродяги были приписаны к 11-й пехотной дивизии, которая была выведена после тяжелых боев и огромных потерь, что приглушило блеск этой некогда знаменитой дивизии.
 
General Stanisław Szeptycki and many of his direct subordinates fell ill with dysentery, and Colonel Stanisław Haller was in favour of making peace, so he resigned from his post. General Weygrand, who had arrived from France, was ignored by most commanders, ostentatiously speaking Polish in his presence and ignoring his instructions. Only General Tadeusz Rozwadowski tried to save the awkward situation with regard to the French guest - he listened politely to his advice, although he did not follow it at all. General Rozwadowski was the only person in the command full of optimism and faith in victory. He had a habit of speaking at length, in a convoluted manner and completely incomprehensible, he was irritating in his imprecision, he was unpunctual, which led many to complete irritation. It was impossible to understand the exact purpose of his orders, but he saved his absentmindedness with a broad smile and personal charm. The 11th Infantry Division, withdrawn after heavy battles and huge losses, was assigned captured deserters and vagabonds, which dimmed the brilliance of this once famous division. 


Sed pede ullamcorper amet ullamcorper primis, nam pretium suspendisse neque, a phasellus sit pulvinar vel integer.